Google przestaje śledzić naszą pocztę Gmail w celach reklamowych

prywatności pojawiają się w ich warunkach - które wszyscy użytkownicy powinni przeczytać, aby je zaakceptować - wydaje się być tematem tabu ze względu na brak moralności, jaką wiążą się z tymi warunkami.



Oczywiście ta zmiana wprowadzona przez Google ściśle jest zgodna z tym, co jest opisane, ponieważ nie lub wpłynie na reklamę darmowych kont Gmail . Dlatego dla klientów, którzy nie mają wersji płatnej, reklamy będą nadal wyświetlane. Lubić Nie wspomniano również o śledzeniu e-maili dla innych usług. I oczywiście, aby uzyskać informacje o reklamach, Google będzie nadal rejestrować najczęściej odwiedzane przez nas wyszukiwania i witryny.

Google nie jest jedynym szpiegiem

Wielu nazywa Google God, dlatego wszystko wie. I do pewnego stopnia to stwierdzenie jest prawdziwe i wiele razy nie wiemy, w jakim stopniu Google może przejąć nasze życie dzięki temu, jak korzystamy z niego i jego usług.



To jest publiczne, że Google stoczyło wiele bitew prawnych lub przeciwko firmom lub osobom fizycznym. Kwestia prywatności i to ciemna strona kto, jak mówią, jest właścicielem firmy, był bardzo kontrowersyjny przez prawie 19 lat istnienia firmy.



Ale nawet jeśli Google byłby najbardziej kontrowersyjny, Nie oznacza to, że nie ma już platform, które wykorzystują nasze informacje do celów reklamowych lub komercyjnych. . W rzeczywistości za kalifornijską firmą istnieje lista platform, które korzystają z usług oferowanych klientom, aby robić dokładnie to samo, co robi Google.



Google to nie jedyna platforma szpiegowska

Facebook to kolejna świetna platforma, która wykorzystuje informacje, które a priori są prywatne . I robią to, aby pokazać nam reklamy. W rzeczywistości, kiedy firma przejęła WhatsApp był otoczony kontrowersją na myśl, że przyjrzy się naszym rozmowom. I podobno czas udowadnia tym, którzy się tego obawiali, rację, a mianowicie, że niedawna zmiana warunków korzystania z usługi oznacza, że ​​jeśli dane nie zostaną udostępnione Facebookowi, Twoje konto może zostać zamknięte.

Amazon korzysta również z niektórych preferencji wyszukiwania na swojej platformie, aby reklamować się zgodnie z naszymi upodobaniami i hobby, chociaż czasami są one oparte na wyszukiwaniach, które tak naprawdę nie pokrywają się z tym, czego chcemy w danym momencie szukać.



Lista może zostać rozszerzona o kilka innych, takich jak T witter, Yahoo lub Microsoft Outlook . Wszystkie one rządzą się niepisanym prawem, a to znaczy, że jeśli oferują ci coś za darmo, to dlatego, że jesteś produktem.

Co sądzisz o tej zmianie Google? Co sądzisz o prywatności w tego rodzaju usługach? Podziel się z nami swoją opinią w komentarzach.

Możesz być zainteresowany czytaniem Apple rozpoczyna wojnę z dronami latającymi nad Apple Park.