Analizujemy i porównujemy iPhone XS i Huawei P30 Pro, który jest lepszy?



Ipprova L-Istrument Tagħna Biex Telimina L-Problemi

IPhone zawsze będzie priorytetowym urządzeniem dla serwera, nie na próżno jestem redaktorem tej samej strony o tematyce związanej ze światem Apple. Jednak konkurencja istnieje i prawdopodobnie jednym z wielkich rywali telefonów Apple w ostatnich latach jest Huawei. Z tego powodu w tym poście opowiem Wam o swoich prawie miesięcznych doświadczeniach porównując iPhone XS i Huawei P30 Pro, czyli obecne urządzenia z najwyższej półki obu firm.



Zanim przeczytam, muszę ci dać ostrzeżenie , a chodzi o to, że jeśli spodziewasz się przeczytać wiele charakterystyk technicznych z cyframi, liczbami i innymi powiązanymi, możesz zostawić post bo tutaj skupię się na podkreślaj moje osobiste doświadczenia na co dzień z obydwoma urządzeniami.



Zacznijmy od rzeczy oczywistych: iOS kontra Android

Muszę przyznać, że przez wiele lat byłem użytkownikiem Androida, dlatego i mimo że nie jestem ekspertem w tym systemie, mogę powiedzieć, że go znam i Nie było mi trudno przyzwyczaić się do systemu operacyjnego Huawei P30 Pro pochodzące z iOS.



Telefon iOS Android EMUI XS Huawei P30 Pro

Należy zauważyć, że P30 Pro, podobnie jak pozostałe telefony Huawei, nie zawiera dobrze znanego „czystego Androida”, ale raczej zawiera warstwę dostosowywania EMUI. Wersja, którą testowałem, która jest również najnowszą dostępną, to EMUI 9.1. I choć prawdą jest, że znałem już tę warstwę, będąc kilka lat temu nośnikiem Huawei P8, muszę przyznać, że Zmieniło się bardzo i na lepsze.

W tym czasie chłonąłem informacje, opinie i krytykę od różnych użytkowników na temat Huawei P30 Pro i przykuło to moją uwagę, ponieważ większość opinii oznaczyła EMUI jako najgorszą z tego zespołu. Muszę powiedzieć, że osobiście bardzo się nie zgadzam i wydaje mi się, że wizualnie bardzo podobny do iOS, co pomogło mi w sposób, aby nie przegapić mojego iPhone'a.



Mógłbym dokonać wyczerpującej analizy mocnych i słabych stron każdego z systemów operacyjnych iPhone’a XS i Huawei P30 Pro, ale myślę, że ostatecznie jest to pytanie, w którym w grę wchodzą osobiste gusta i preferencje. Dlatego i pomimo tego, że dla wygody i niestandardowości pozostaję przy iOS, muszę dać remis techniczny w tej sekcji.

Kamery na Księżyc i… Akcja!

Cień Apple'a jest długi i przez wiele lat iPhone chwalił się, że jest smartfonem z najlepszymi aparatami, tymi, które najlepiej traktują zdjęcia. Jednak w ostatnich latach konkurencja była w stanie nadrobić zaległości, a w niektórych przypadkach nawet przewyższyła iPhone'a.

Przedni aparat z iPhone XS grzesz dalej nie mając szerokiego kąta to pozwala nam robić filmy lub selfie bez konieczności nadmiernego rozciągania ramion. Jednak jakość jest dobra i osobiście uważam, że tryb portretowy z przodu dość dobrze odróżnia sylwetkę od tła i pozostawia bardzo dobry wynik z kilkoma realistyczne kolory.

W tym Huawei P30 Pro Głęboko doceniłem większy kąt na przednim aparacie, jednak nie byłem z niego zbyt zadowolony jak uchwycić kolory , co wydaje mi się, że zbyt mocno blednie skórę. Jednak tryb portretowy traktuje tło w bardzo podobny sposób, jak w iPhonie XS, co sprawia, że ​​są pod tym względem praktycznie związani.

portret huawei p30 pro iphone xs

Jeśli idziemy do głównych komnat, musimy rozróżnić, że iPhone XS ma podwójny aparat Tymczasem on P30 Pro ma do 4 obiektywów z tyłu. Ale im więcej kamer, tym lepsza jakość? Cóż, choć mogłoby to być logiczne myślenie, prawda jest taka, że ​​jeśli chodzi o osobiste odczucia, to muszę powiedzieć, że aparat Huawei P30 Pro nie był dla mnie lepszy pod każdym względem.

W tym Tryb portretowy iPhone’a XS Ponownie widzimy bardzo dobre traktowanie sylwetki i tła, z dodatkiem rozszerzenia lub zmniejszenia rozmycia na różnych poziomach. W tym Huawei P30 Pro mamy również możliwość zwiększenia lub zmniejszenia rozmycia, a wynik w tym aspekcie może być podobny, jednak znowu grzeszy, nie kończąc się poprawnie rozróżniając postać w wielu przypadkach, chociaż jest to bardzo drobny błąd, który prawdopodobnie wynika z większej liczby do oprogramowania niż do zaawansowanego sprzętu jego kamer.

iPhone XS Huawei P30 Pro

Jeśli chodzi o normalne zdjęcia, to muszę przyznać, że naprawdę nie jestem w stanie zatrzymać jednego z dwóch telefonów komórkowych, ponieważ w zależności od migawki jeden wynik może mnie bardziej przekonać niż drugi, ale zawsze dla Małe szczegóły.

Patrząc na różne warianty, wiemy, że iPhone XS ma 10-krotny zoom co jest całkiem dobre, ale czy to Huawei P30 ma zoom x50 co czyni go całkowicie niesamowitym. Przyjechałem robić zdjęcia P30 Pro do miejsc lub osób, które były naprawdę daleko i choć widać, że jakość jest pogorszona i że traci się część stabilizacji, to prawda jest taka, że ​​wynik i tak jest zaskakujący. ten zdjęcia na księżyc wykonane z obu urządzeń są więcej niż rozstrzygającym dowodem na dobrą pracę wykonaną przez chińską firmę w tej dziedzinie.

iPhone XS Huawei P30 Pro

Jeśli spojrzymy na nocne zdjęcia Trzeba przyznać, że iPhone XS znacznie poprawił się w tej dziedzinie w porównaniu z poprzednią generacją iPhone’a X. Jednak w tej dziedzinie Huawei P30 Pro również zdobywa punkty dzięki temu, że dedykuje swojemu aparatowi ekskluzywny tryb nocny to sprawia, że ​​nocne zdjęcia wyglądają brutalnie. To taka niespodzianka, którą robię z Huawei na tym polu, że udało mi się nawet zrobić zdjęcia ciemnych pomieszczeń, z niewielką ilością światła wydobywającego się ze szczelin rolet, i udało mi się pokazać wiele szczegółów pokoju na zdjęciu.

Co się tyczy wideo Musimy przyznać, że oba terminale mają w tej sekcji wysoką wydajność, choć osobiście muszę przyznać, że stabilność, kolory i dźwięki uchwycone przez aparaty iPhone’a XS sprawiają, że zajmuje on tę sekcję. Moim zdaniem tylny aparat iPhone'a wciąż jest jednym z najlepszych na rynku wideo.

Podsumowując ten rozdział i uznając dobre zdjęcia iPhone’a XS, muszę przyjąć to za pewnik. Zwycięzca Huawei P30 Pro za dobrą ogólną wydajność we wszystkich sekcjach oraz za doskonałą jakość zdjęć nocnych i powiększonych.

Pożegnanie z ładowarką? Bateria i wydajność

Porozmawiaj o wydajności iPhone XS mówi o chipie A12 Bionic , który uważam za najlepszy procesor na smartfonie, a to dzięki dobremu zarządzaniu iOS sprawia, że ​​ten zespół płynie w naprawdę niesamowity sposób. Otwieranie aplikacji, wykonywanie zadań wymagających dużej wydajności oraz gesty tak proste, jak włączanie urządzenia, są wyraźnym dowodem na to, że Apple sprawdził się na tym polu bardzo dobrze.

huawei p 30 pro iphone xs

ten Huawei P30 Pro Kirin 980 Nie jest też daleko w tyle pod względem wydajności, a zarządzanie zasobami tego układu jest również doskonałe. Byłem w stanie wykonywać wszelkiego rodzaju akcje za pomocą tego urządzenia bez żadnych opóźnień. Chociaż jest to wada i jest to, że być może animacje tego urządzenia, a zwłaszcza gdy używane są gesty, sprawiają, że wydaje się, że czasami jest nieco wolniejsze. Jeśli musisz mieć, możesz wyłącz animacje z łatwością.

Jeśli chodzi o baterię, mógłbym pociągnąć za uszy Apple za zrobienie tego iPhone gwiazda bądź jedną z nich najgorsza bateria, jaką ma wśród urządzeń z wyższej półki. Myślę jednak, że tutaj dobra praca Huawei sprawia, że ​​bardziej warto podkreślić niemal niekończącą się baterię P30 Pro.

Oczywiście bateria Huawei P30 Pro kończy się i choć nie jest wieczne, to muszę powiedzieć, że choć jest daleko, to najbliżej jest urządzenie z baterią Pozwoliło mi to nawet wytrzymać prawie trzy dni bez ładowarki. Przy bardzo aktywnym korzystaniu ze sprzętu, czy to grając w gry, z sieciami społecznościowymi czy konsumując treści multimedialne, P30 Pro dotarł do końca dnia ze średnią 30-40% baterii. Jednak przy bardziej umiarkowanym użytkowaniu muszę przyznać, że nie ładowałem go przez 2 i pół dnia. Fakt, że ma również szybkie ładowanie, to kolejny pozytywny punkt, dzięki któremu zyskał przydomek „nieskończony”.

Czytnik linii papilarnych, rozpoznawanie twarzy i inne aspekty

Apple przełamało własne schematy w 2017 roku, wprowadzając iPhone’a X i eliminację Touch ID wraz z pojawieniem się Face ID. Od tego czasu, także w iPhonie XS, rozpoznawanie twarzy jest znakiem rozpoznawczym marki i nikt nie przebije ich pod względem bezpieczeństwa i niezawodności.

Huawei P30 Pro, z przednim aparatem w kształcie kropli u góry ekranu, próbuje włączyć rozpoznawanie twarzy, które pozwala nam odblokować urządzenie. Ma to jednak pewne mankamenty poza bezpieczeństwem i polega na tym, że w warunkach słabego oświetlenia trudno jest odblokować telefon. Dlatego też iPhone XS a jego kontrowersyjne „wycięcie” wyróżnia go nad resztą dzięki wbudowanym czujnikom, które działają w każdej sytuacji.

simlock iphone xs huawei p30 pro

ten Ekranowy czytnik linii papilarnych Huawei P30 Pro To bez wątpienia moja ulubiona metoda odblokowania w stosunku do poprzedniej. Chociaż są tacy, którzy odrzucają to jako powolne, muszę powiedzieć, że miałem Bardzo dobre doświadczenie to mój pierwszy raz z czytnikiem pod ekranem. Niezależnie od tego, czy mój palec był brudny, czy mokry, urządzenie zawsze rozpoznaje mój odcisk palca i odblokowuje terminal w ciągu tysięcznych sekundy.

W innych aspektach, takich jak ekran Muszę rozpoznać słabe i mocne strony obu urządzeń. W tym iPhone XS , przy małej wersji 5,8 cala możemy cieszyć się panelem doskonałej jakości pod względem kolorów, które nie są zbyt nasycone. Ma jednak tę wadę, że słynne „wycięcie” staje się zbyt irytujące, gdy oglądamy filmy na pełnym ekranie, jednak jest to opłata za dobre rozpoznawanie twarzy, jak powiedzieliśmy wcześniej.

6,47 cala Zakrzywiony ekran Huawei P30 Pro Sprawili, że poczułem się naprawdę komfortowo. Normalnie nie lubię dużych urządzeń, bo ciężko mi się nimi posługiwać, ale ponieważ to urządzenie jest węższe od iPhone'a, było dla mnie bardzo wygodne. Chociaż jakość ekranu jest doskonała, a zakrzywienie ekranu nadaje mu dobrą estetykę, prawda jest taka, że ​​nie do końca rozumiem przyczynę tego, jeśli do tych zakrzywionych części nie zostaną dodane dodatkowe funkcje. Negatywną atrakcją jest również to, że podczas oglądania filmów na YouTube nieumyślnie nacisnąłem dolny pasek wideo ze względu na krzywiznę i niemożność trzymania sprzętu w inny sposób. Uważam jednak, że ekran jest ogólnie bardziej mocną stroną niż słabym punktem.

Co się tyczy dźwięk Muszę przyznać, że ani z iPhone’em XS, ani z Huawei P30 Pro nie byłem bardzo przywiązany do słuchania muzyki czy filmów bez słuchawek. Jednak przy okazji, kiedy to robiłem, mogłem zweryfikować, jak dźwięk był lepszy w Huawei P30 Pro, co jest pozytywne w głośnych sytuacjach, a tym bardziej, że nie zauważyłem zniekształceń przy dużej głośności.

Jeśli chodzi o mikrofon Muszę powiedzieć, że obie drużyny są remisowe. Nie jestem znawcą tematu i nie znam specyfiki obu, ale mogę powiedzieć, że zarówno w nagraniach audio i wideo, jak i w rozmowach telefonicznych, obydwa z nawiązką spełniają swoją misję.

wniosek

Głównym powodem, dla którego zgodziłeś się przetestować Huawei P30 Pro, jest monotonia . Tak, monotonia. Nie chodzi o to, że nie lubię iPhone’a czy iOS, wręcz przeciwnie, ale uważam, że od czasu do czasu warto się zmienić, żeby wyjść z naszej strefy komfortu i ciesz się technologią, Co w końcu lubię.

Moim ostatnim urządzeniem z Androidem przed całkowitym zanurzeniem się w uniwersum Apple był Huawei P8, który był w pewnym sensie pierwszym urządzeniem chińskiej marki, które rozpoczęło etap ekspansji firmy. To, wraz z dobrymi recenzjami, jakie przeczytałem o P30 Pro, sprawiło, że zdecydowałem się na ten terminal.

Apple Huawei

ten iPhone XS nadal będzie moim głównym urządzeniem ale muszę to przyznać Apple musi działać razem jeśli chcesz pozostać w czołówce technologii smartfonów. iOS to wciąż świetny system operacyjny, który doskonale sprawdza się na iPhone’ach, jednak sprzęt rywali już staje się powodem do niepokoju. atrakcja dla wielu użytkowników takich jak ja.

ten Huawei P30 Pro sprawił, że zakochałem się w fotografii mimo, że nigdy (ani teraz) nie byłam świetnym fotografem. To, towarzyszące dobra wydajność systemu i jego duża autonomia , przekonał mnie, że głównym rywalem Apple będzie Huawei. Nie wiem, czy się mylę, ale pewne podobieństwa w ich historii i w ich smartfonach sprawiają, że tak myślę będą walczyć o tę samą niszę rynkową przez kolejne lata .

I cóż, jeśli ktoś mnie o to zapyta Które z dwóch urządzeń jest bardziej tego warte? Muszę powiedzieć, że ani ja, ani tak naprawdę nikt nie może ci udzielić odpowiedzi, ponieważ wszystko zależy od wielu czynników, z których większość to czysto osobiste opinie. Dlatego zapraszam do chłonięcia informacji o obu urządzeniach, aby przekonać się, które z nich jest najbardziej przekonujące; bez powiązań z systemami operacyjnymi lub rynkami, ponieważ oba są bardzo NAJLEPSZYMI telefonami.

Notatka: iPhone XS został wprowadzony na rynek we wrześniu 2018 r., a Huawei P30 Pro w marcu 2019 r., więc w pewnym sensie możemy uznać, że oba urządzenia należą do różnych generacji, czekając na premierę hipotetycznego iPhone’a 11 przez Apple we wrześniu tego roku. Jednak będąc dziś najwyższej klasy sprzętem firm, porównanie musi być takie, jak w tym artykule.