Chociaż trzeba z góry powiedzieć, że nie jest to normalne, prawda jest taka, że czasami pojawiają się autentyczne skandale, które dotyczą poufnych informacji celebrytów. Intymne zdjęcia, numery telefonów oraz inne dane i pliki okazjonalnych celebrytów były w przeszłości celem ataków hakerów. Najnowsza rzecz, która się wydarzyła, nie jest bezpośrednio związana z plikami, ale z danymi związanymi z numerami telefonów, e-mailami i innymi danymi przechowywanymi przez Instagram, które byłyby dostępne przez kilka godzin bez konieczności posiadania danych uwierzytelniających.
Instagram należący do Facebooka zostaje uwikłany w bałagan prywatności
Ustawy i przepisy dotyczące: Ochrona danych są one coraz bardziej dotkliwe, dlatego wszystkie firmy muszą bezpiecznie przechowywać informacje o klientach. Staje się to jeszcze ważniejsze w dużych firmach, takich jak Facebook, do którego należy homonimiczna sieć społecznościowa, a także dobrze znany WhatsApp i Instagram.
Faktem jest, że firma kierowana przez Marca Zuckerberga nie jest rozczarowana i po raz kolejny jedna z jej sieci społecznościowych zaangażowała się w nowy skandal , choć w tym przypadku nie byliby głównymi winowajcami. Jak donosi TechCrunch , istnieje baza danych hostowana w Amazon Web Services, która zawiera ponad 49 milionów rekordów zawierających poufne informacje , który byłby dostępne bez konieczności wprowadzania hasła lub innych danych uwierzytelniających .
Zapisy te będą zawierać informacje o: miliony celebrytów i influencerów z całego świata . Niektóre z tych danych są jawne, takie jak liczba obserwujących, wykonane publikacje. Z drugiej strony inne są prywatne, takie jak liczba interakcji ; Chociaż są inni tacy jak adres e-mail lub osobisty numer telefonu , która jest już uważana za dane wrażliwe, ale w przypadku osób popularnych jest jeszcze bardziej podatna na zagrożenia, biorąc pod uwagę konsekwencje, jakie może to dla nich mieć.
Według raportu TechCrunch ta baza danych była początkowo udostępniana przez Chtrbox , znanej firmy marketingowej, która bardzo koncentruje się na współpracy z influencerami poprzez publikację sponsorowanych treści. Gdy ta firma zdała sobie sprawę z tej luki w zabezpieczeniach, odłączyła bazę danych, czyniąc ją niedostępną, a zatem zapobiega dalszemu uszkodzeniu .
Z Facebooka, właściciela Instagrama, powiedzieli, że są badanie problemu . Jak powiedzieliśmy wcześniej, wydaje się, że nie jest to wina Facebooka, ale firmy, która przechowuje dane, jednak uderza, że coś takiego dzieje się na Instagramie, kiedy dokładnie dwa miesiące temu pojawiła się taka wiadomość tysiące pracowników widziałoby hasła dostępu użytkowników .
Zostaw nam swoje wrażenia na temat tej wiadomości w polu komentarza.